Obserwatorzy

środa, 15 sierpnia 2012

Piesek w potrzebie

Cześć.
Dzisiaj spędziłam dzień od rana w Kościele. Poźniej zaraz po mszy pojechałam do Wujka i Dziadków na rodzinnego grilla. Spędziłam tam kilka godzin , a później przyjechał mój chłopak i pojechaliśmy się przejechać. Ogólnie złapał mnie dół i nie mam na nic w ogóle ochoty. Nie wiem co się stało , ale mam nadzieje , że to szybko minie. W piątek jadę kupić z moim ukochanym farby i pędzle na potrzeby malowania mojego pokoju. Remont zaczynamy w poniedziałek. :)
Na dzisiaj to chyba tyle , jak poczuje większą wenę to może później coś jeszcze napiszę.
A przy okazji jak ktoś chciałby pieska to pojawiło się ogłoszenie o oddanie w dobre ręce takiego bezdomnego więc zostawiam Wam tu linka i mam nadzieję ,że piesek znajdzie dom.Jak bym mogła to osobiście bym ją wzięła , bo to mała suczka.


Pa :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czytam każdy komentarz i za wszystkie bardzo dziękuję! ♥
Ajiano